Poznaj wrocławskie krasnale

Wrocław to miasto krasnali. Spotkać je można na jednym z najbardziej znanych szlaków zwiedzania miasta. Powstała nawet popularna wśród turystów gra miejska, której celem jest odkrywanie kolejnych kryjówek tajemniczych mieszkańców Wrocławia.

Skąd wzięły się krasnale we Wrocławiu?

Krasnale są ważną częścią tego miasta. Klucznika, Więziennika, Zakupoholika, Śpioszka i oczywiście Papę Krasnala pragnie spotkać każdy turysta przybywający do Wrocławia, ale również mieszkańcy mają bardzo entuzjastyczne podejście do tych uroczych skrzatów. Z tego też powodu ustanowiono doroczne święto na ich cześć.

Legend na temat obecności krasnali we Wrocławiu jest wiele. Przykładowo, uznaje się, że Chochlik Odrzański dotarł do bram miasta na niewielkiej tratwie, aby płatać mieszkańcom psikusy. Niektóre legendy głoszą, że pierwszy skrzat na świecie pojawił się właśnie w stolicy Dolnego Śląska. Inne natomiast przedstawiają krasnale jako buntowników w pomarańczowych czapeczkach. Fascynujące legendy i opowieści zachwycają przede wszystkim dzieci, które z niezwykłą pasją podążają szlakiem tajemniczych skrzatów.

Dorośli obecność krasnali we Wrocławiu utożsamiają z niekonwencjonalną metodą walki z reżimem komunistycznym. Wrocławianin, Waldemar Frydrych, malował krasnoludki w pomarańczowych czapkach (Pomarańczowa Alternatywa) w miejscach bezkształtnych plam farby, które milicja pozostawiała na murach, chcąc zamalować napisy “Solidarność”. Z czasem takich malunków powstawało coraz więcej i zaczęto traktować je jako happening uliczny, aż w końcu powstała pierwsza figurka, czyli kultowy Papa Krasnal przy ul. Świdnickiej.

Wybierając się do Wrocławia, koniecznie powinniśmy zwrócić uwagę na tajemnicze wrocławskie skrzaty, których obecnie może być tutaj ponad 300. Tropienie ich kryjówek jest jednym ze sposobów na zwiedzanie miasta. Gdy już więc zarezerwujemy nocleg w hotelu we Wrocławiu, koniecznie powinniśmy zwiedzić okolicę, by przekonać się, czy w sąsiedztwie nie zamieszkuje mały chochlik.